Ja ostatnio zlamalem reke xD oby dwie kosci mialem robiony zabieg nastawiania pod narkoza A 3 dni temu mi zdjeli gips (strasznie glupie uczucie)
Ps. Czekam na odpowiedzi
Offline
Ja tylko nabijałem, nabijam sobie guzy
Woolf
E-mail: daniel.wysz95@gmail.com | GG: 3635724 | AQQ: woolf@aqq.eu
Woolf - strona domowa, homesite
Offline
Ja nie wybiorę żadnej odpowiedzi ponieważ wciąż sobie nabijał guzy, tłukę mięśnie, zrywam ścięgna...
Offline
ja to sobie tylko guza nabiłam ale nie raz hehe
Offline
u mnie to jest dłuższa historia, na początku jeździłem na BMX'ie więc byłem cały poobijany, później ćwiczyłem Parkour to też były guzy naciągnięcia mięśni itp. aktualnie jeżdżę na motorze chińska podróba a ile radochy najlepiej było gdy rozpędzając się zapomniałem o zakręcie i zahamowałem wyleciałem przez kierownice ale tylko zdarłem trochę skóry z rąk i nóg xD
Offline
A ja nabijałem sobie guza kiedyś. Przez przypadek, gdy biegłem z piłką do kosza, to się odwróciłem i z makówki przydzwoniłem, w rurkę, do podtrzymania kosza.
Offline
No ja też miałem glebę na motorze. Też przeleciałem przez kierownicę, na szczęście mój własny motor mnie nie rozjechał .
PS. Ja zdarłem sobie wtedy tylko skórę z nogi.
Woolf
E-mail: daniel.wysz95@gmail.com | GG: 3635724 | AQQ: woolf@aqq.eu
Woolf - strona domowa, homesite
Offline