Czy czytaliście ksiażki na podstawie filmu lub naodwrót? Lubicie je? Interesują Was one?

Ja czytałam dwie części książki "High School Musical" i potem obejrzałam te dwie części filmu w telewizji i moje stwierdzenie na ich temat jest takie, że "są podobne".
Właściwie, to większość książek jest pisana podobnie jak jest w filmie czyli treść i scenografia ogólnie, ale są książki, które nie są podobne do filmu. Takim filmem jest np, Pinokio. Jak byłam mała rodzice czytali mi tą książkę. Gdy byłam ciut strasza obejrzałam ten film i nie był zbytnio podobny do książki.

A co wy o tym sądzicie?